BBL – Czy warto zrobić Brazilian Butt Lift?

data publikacji:
data aktualizacji:

BBLWygląd pośladków ma duży wpływ na zadowolenie z własnego ciała. Kobiety chcące poczuć się atrakcyjniej, chętnie korzystają z zabiegów medycyny estetycznej i chirurgii plastycznej dedykowanych tej okolicy. Jednym z nich jest BBL, czyli powiększanie pośladków własną tkanką tłuszczową. W ostatnim czasie coraz częściej można jednak usłyszeć o katastrofalnych komplikacjach zabiegów wykonywanych tą metodą. Uznane światowe autorytety przestrzegają klientki przed poddawaniem się BBL. Warto wiedzieć, z jakim ryzykiem wiąże się ten zabieg oraz że istnieją znacznie bezpieczniejsze sposoby unoszenia i powiększania pośladków.

Co to jest BBL?

Skrót BBL odnosi się do zabiegu Brazilian Butt Lift, czyli brazylijskiego liftingu pośladków. Procedura polega na transferze tkanki tłuszczowej z obszarów ciała, gdzie występuje jej nadmiar, do pośladków. Na pierwszy rzut oka wygląda to na zabieg idealny, bo pozwalający wpłynąć na dystrybucję tkanki tłuszczowej. Rozkład tłuszczu w naszym organizmie to rzecz, na którą niestety w dużej mierze nie mamy wpływu – sporą rolę odgrywają w tym przypadku geny. Wiele klinik medycyny estetycznej rzeczywiście używa tego argumentu i reklamuje BBL jako sposób na jednoczesne wyszczuplenie sylwetki i powiększenie pośladków. Tymczasem okazuje się, że za doskonałymi efektami kryje się wiele poważnych komplikacji. BBL to jedna z najbardziej inwazyjnych procedur w chirurgii estetycznej, przeprowadzana w znieczuleniu ogólnym i wymagająca kilkutygodniowej rekonwalescencji.

Jak wygląda zabieg BBL?

Brazylijski lifting pośladków składa się zasadniczo z dwóch etapów. Pierwszy z nich to liposukcja, czyli odessanie tłuszczu z wybranego obszaru ciała. Zazwyczaj są to biodra, uda, brzuch lub plecy. Klasycznie w tej procedurze wykorzystuje się urządzenie generujące podciśnienie. Siła ssąca pozwala pobrać tłuszcz z tkanki podskórnej za pomocą kaniul wprowadzanych przez przygotowane wcześniej niewielkie nacięcia w skórze. Dodatkowo na tkankę można oddziaływać ultradźwiękami, które mają za zadanie rozbicie adipocytów i upłynnienie tłuszczu tak, aby łatwiej było go zaaspirować. Do tego celu można wykorzystywać też laser lub specjalne preparaty wprowadzane w głąb tkanki. Liposukcja zdecydowanie nie należy do zabiegów przyjemnych. Przede wszystkim jest dość czasochłonna – w zależności od obszaru zabiegowego i rozległości procedury może trwać nawet kilka godzin. Niesie też ze sobą spore ryzyko uszkodzenia naczyń, nerwów, mięśni i innych okolicznych tkanek.

Kolejnym etapem BBL jest przygotowanie pobranego materiału do wstrzyknięcia. Oczyszczony tłuszcz jest następnie wprowadzany w wybrane punkty na pośladkach drogą iniekcji podskórnych. Na ogół większość tłuszczu wstrzykuje się w górną część okolicy pośladkowej. Ostatni etap to wykonanie szwów w miejscach nakłuć oraz założenie specjalnej uciskowej bielizny. Zabieg przeprowadzany jest w znieczuleniu ogólnym. W tym drugim przypadku wymagana jest opieka anestezjologiczna przez kilka godzin po operacji. Znieczulenie ogólne jest zawsze większym obciążeniem dla organizmu.

Jakie są efekty Brazilian butt lift?

Brazylijski lifting pośladków to metoda, która pozwala powiększyć i unieść pośladki. Nie wpływa natomiast na kondycję samej skóry. Oznacza to, że zazwyczaj nie rozwiązuje problemów wiotkości i utraty jędrności. Te dają o sobie znać wraz z upływem lat i są bezpośrednio odpowiedzialne za nieatrakcyjny wygląd pośladków. Efekty BBL utrzymują się do kilku lat. Nie zawsze jednak jeden zabieg jest wystarczający dla osiągnięcia pożądanych rezultatów. Jeśli tkanka tłuszczowa ulegnie zniszczeniu przed wstrzyknięciem jej w okolicę pośladków, zabieg będzie musiał być powtórzony. Podobnie w przypadku, gdy pobranie wystarczającej ilości tłuszczu nie jest możliwe podczas pojedynczej procedury. Szacuje się, że zaledwie 50% pobranej tkanki utrzyma swoją funkcję, a reszta ulegnie wchłonięciu, znacznie zmniejszając skuteczność zabiegu.

Czy BBL jest bezpieczny?

Brazilian Butt Lift jest obecnie uznawany za najniebezpieczniejszy zabieg w chirurgii plastycznej. Wiele uznanych towarzystw naukowych wydało oświadczenia podkreślające koszty zdrowotne wiążące się z zabiegami BBL. Według danych American Society of Plastic Surgeons brazylijski lifting pośladków może być obarczony ryzykiem zgonu wynoszącym nawet 1:3000. Jest to 10-krotnie więcej niż w przypadku jakiejkolwiek innej procedury w chirurgii plastycznej. Przed wykonywaniem operacji BBL przestrzegają też eksperci z British Association of Aesthetic Plastic Surgeons, jak również brytyjskie media. W Wielkiej Brytanii szczególnie głośno jest o przypadkach zgonów i zagrażających życiu powikłań po powiększaniu pośladków tą metodą, głównie w związku z zatorowością naczyń. Niepokojące jest także pojawianie się BBL w ofertach coraz rozliczniejszych gabinetów medycyny estetycznej o wątpliwej reputacji (tzw. „low budget – high volume”), jak również turystyka medyczna do krajów, w których można wykonać BBL szybciej i taniej, nierzadko za cenę własnego zdrowia.

BBL – powikłania

Do możliwych powikłań po zabiegu BBL należą:

– zator tłuszczowy wskutek przedostania się tkanki tłuszczowej do światła uszkodzonego naczynia krwionośnego (bezpośrednie zagrożenie życia)

– zakrzepica żył głębokich

– powikłania kardiologiczne (w tym zawał mięśnia sercowego)

– martwica tkanki tłuszczowej

– martwica skóry i tkanki podskórnej

– uszkodzenie naczyń i powstawanie krwiaków

– krwotok

– uszkodzenie nerwów i zaburzenia czucia

– uszkodzenie mięśni

– odma opłucnowa wskutek naruszenia ściany klatki piersiowej podczas liposukcji lub transferu tłuszczu

– infekcja w miejscach iniekcji

– reakcja anafilaktyczna na środki znieczulające

– seroma (nagromadzenie płynu między skórą a głębszymi tkankami, niekiedy wymagające drenażu chirurgicznego)

– nadmierne bliznowacenie

– obrzęk skóry i tkanki podskórnej

– zaburzenia pigmentacji skóry

 

Alternatywe metody powiększania pośladków

Inną chirurgiczną metodą powiększania pośladków, która była znana jeszcze przed erą BBL, są implanty, jednak również one nie mają dobrej sławy ze względu na ryzyko ciężkich powikłań. BBL oraz lifting z użyciem implantów to jednak nie jedyne zabiegi poprawiające wygląd pośladków. Na szczęście istnieje znacznie bezpieczniejsza alternatywa pod postacią modelowania pośladków kwasem hialuronowym. Jest to związek, który naturalnie występuje w naszych tkankach i ujędrnia je, wiążąc wodę. Wraz z wiekiem jego zawartość obniża się, co jest jedną z przyczyn opadania pośladków i wiotczenia skóry.

Zabieg z kwasem hialuronowym pozwala częściowo odwrócić ten stan, a jednocześnie odznacza się bardzo małą inwazyjnością. Polega na wstrzykiwaniu niewielkich ilości usieciowanego preparatu w górną lub boczną powierzchnię pośladków. Rezultaty są zauważalne natychmiast. Należą do nich uniesienie i powiększenie pośladków, ale także poprawa stanu skóry – jej nawilżenie i regeneracja, której nie daje się osiągnąć poprzez BBL lub implanty. Efekty modelowania kwasem hialuronowym utrzymują się do 2-3 lat, co wynika ze stopniowego rozkładania preparatu przez naturalne enzymy. Pośladki to obszar ciała, na którym szczególnie dobrze widać także efekty ćwiczeń fizycznych. Żeby trwale poprawić ich wygląd, warto regularnie wykonywać ćwiczenia dedykowane tej partii. Pozwoli to zwiększyć masę i siłę mięśniową, co nada pośladkom pełnego, jędrnego wyglądu.