Cellulit

Cellulit potocznie nazywany „skórką pomarańczową” jest problemem, który dotyka od 85 do 98 proc. kobiet. Wbrew powszechnym opiniom nie pojawia się on wyłącznie u osób z nadwagą lub znaczną otyłością, ale może wystąpić także u szczupłych i aktywnych fizycznie. Bez względu na przyczynę powstania, cellulit zaliczamy do defektów estetycznych najtrudniej akceptowalnych przez kobiety w każdym wieku. Na szczęście istnieje wiele sposobów, aby skutecznie z nim sobie poradzić. Które polecamy w szczególności?

Co to jest cellulit i jak wygląda na skórze?

Cellulit w kosmetologii określa szeroko rozumiany defekt tkanki tłuszczowej, który polega na zmianach obrzękowo-włoknisto-stwardnieniowych tkanki podskórnej. Wbrew powszechnej opinii nie jest to wyłącznie defekt natury estetycznej. W medycznej terminologii nazywany jest on także lipodystrofią typu kobiecego, liposklerozą, guzkowym twardniejącym zwyrodnieniem tłuszczowym lub zmianami zwyrodnieniowymi tkanki podskórnej.

Pojęcia „cellulit” użyto po raz pierwszy już w latach 20. XX wieku, dla określenia tzw. skórki pomarańczowej na skórze. I choć początkowo uznawano, że za taki jej wygląd odpowiadają wyłącznie stany zapalne toczące się w jej warstwach, współcześnie wiemy, że decydujące znaczenie mają zmiany zwyrodnieniowe tkanki podskórnej. To właśnie dlatego cellulit zaliczyć można nie tylko do defektów estetycznych, ale przede wszystkich do stanów patologicznych.

Jak się objawia cellulit? Określenie „skórka pomarańczowa” zna niemal każdy – tak właśnie wygląda cellulit. Skórę w okolicach bioder, pośladków, ud, kolan lub ramion charakteryzują nierówności i pofałdowanie. Dodatkowo cechuje ją znaczne zwiotczenie, a niekiedy pojawić mogą się teleangiektazje, mikrożylaki czy rozstępy. W skrajnych przypadkach obserwuje się również bladość skóry.

Przyczyny powstawania i rodzaje cellulitu

Wskazać można na bardzo wiele czynników, które determinują pojawianie się obrzęków w tkance podskórnej i powstanie zmian w jej strukturze. Cellulit znacznie częściej występuje u kobiet. Płeć oraz uwarunkowania genetyczne uznawane są za czynniki najbardziej narażające na tworzenie się skórki pomarańczowej. Związane jest to bezpośrednio z działaniem hormonów – zależność pomiędzy zaburzeniami gospodarki hormonalnej a powstawaniem cellulitu została udowodniona wieloma badaniami.

Czynnikiem wpływającym na wygląd skóry jest ponadto dieta. Na powstanie cellulitu narażone są głównie osoby spożywające dużą ilość, tłuszczów oraz soli. Niekorzystny wpływ ma ponadto siedzący tryb życia i mała aktywność fizyczna. Badania wskazują również na zależność pomiędzy kondycją układu nerwowego i stresem a powstawaniem cellulitu. Nie bez znaczenia pozostają także używki – palenie papierosów i nadużywanie alkoholu, ale też niektóre leki.

Warto zwrócić uwagę, że choć cellulit kojarzymy przede wszystkim z nadmierną ilością tkanki tłuszczowej, wyróżnia się kilka jego rodzajów. Cellulit dzieli się na:

• główny, którego pojawienie się jest uwarunkowane zbyt dużym gromadzeniem się tkanki tłuszczowej;
• poboczny, który jest związany z naturalnymi procesami starzenia się skóry, jej uszkodzeniem przez promieniowanie UV lub drastyczną zmianą masy ciała.

W literaturze spotkać można także podział na cellulit:

• wodny, który pojawia się u szczupłych kobiet, które mają skłonności do obrzęków  (zatrzymywania wody w organizmie). Jego cechą charakterystyczną jest nie tylko pofałdowanie skóry pod wpływem ucisku, ale też jej znaczna suchość i szorstkość;
• lipidowy, nazywany także tłuszczowym, który stanowi objaw zaburzeń krążenia i nieprawidłowości w gospodarce lipidowej.

Cellulit a medycyna estetyczna

Współczesna medycyna estetyczna oferuje pacjentkom – bo to głównie kobiety zgłaszają się z problemem cellulitu do profesjonalnych gabinetów – szereg zabiegów, które skutecznie zmniejszają jego widoczność i poprawiają kondycję skóry. W naszej klinice proponujemy m.in.:

• Endermologię, czyli podciśnieniowy masaż próżniowy, który poprawia krążenie, dotlenia i odżywia komórki, udrażnia i usprawnia przepływ chłonki, a także ujędrnia skórę, poprawia jej koloryt i stymuluje syntezę kolagenu oraz elastyny.
• HIFU, wykorzystujący działanie ultradźwięków, które podgrzewają tkanki i wprawiają je w wibracje, a przez to pobudzają aktywność fibroblastów i proces regeneracji skóry.
• Fale radiowe oraz ultradźwięki.

Mikronakłuwanie, wywołujące w pełni kontrolowany stan zapalny, który stymuluje fibroblasty do produkcji kolagenu i elastyny, a tym samym odbudowę skóry. Wykorzystując tę technikę, można dodatkowo wprowadzić pod skórę wybrane substancje, zawierające składniki aktywne poprawiające wygląd i kondycję skóry.