Trendy w medycynie estetycznej – jak dbamy o twarz i ciało?
Medycyna estetyczna staje się obecnie codziennością dla wielu z nas. Kiedyś zabiegi tego typu były trudniej dostępne, a koszt ich wykonania był bardzo wysoki – dlatego na takie profesjonalne upiększanie i odmładzanie mogli pozwolić sobie tylko nieliczni. Obecnie jednak przybywa gabinetów medycyny estetycznej, a ich oferta staje się coraz bardziej zróżnicowana i przystępna cenowo. Nie dziwi zatem lawinowy wzrost zainteresowania medycyną estetyczną. Zaobserwować można dwa najważniejsze trendy. Nie brakuje zwolenników jak najmniej inwazyjnych i pozwalających uzyskać naturalne efekty zabiegów. Z drugiej strony jednak przybywa osób, które stawiają na zabiegi bardzo inwazyjne. Czym kieruje się każda z tych grup osób i jakie trendy są obecnie na prowadzeniu?
Twarz – wizytówka każdego człowieka
Twarz jest tym obszarem człowieka, który jest najczęściej poddawany zabiegom upiększającym. Powodów jest kilka, a ten najbardziej oczywisty jest taki, że twarz to nasza wizytówka. To właśnie na wygląd twarzy zwracana jest szczególna uwaga, gdyż definiuje nas ona jako osoby, pozwala określić nasz wiek. Wygląd twarzy rzutuje w znaczący sposób na relacje towarzyskie i zawodowe. Ponadto to właśnie na twarzy najbardziej widoczne są oznaki upływającego czasu. Wynika to m.. in. z bogatej mimiki twarzy, a także narażenia jej na działanie słońca, dymu papierosowego, zanieczyszczeń powietrza. Wszystko to skutkuje pojawieniem się zmarszczek, przebarwień czy wiotkości skóry.
Dzięki stale poszerzającej się ofercie medycyny estetycznej możliwe jest skorygowanie wszelkich oznak upływającego czasu. Problemem nie jest już usuwanie zmarszczek czy głębokich bruzd, usuwanie przebarwień, wiotkości skóry, zaburzenia owalu twarzy, czy pozbycie się blizn potrądzikowych. Oczywiście – oferta nie jest skierowana wyłącznie do osób dojrzałych. Coraz częściej bywalcami gabinetów medycyny estetycznej są osoby bardzo młode, niekiedy nawet osoby niepełnoletnie chciałyby wykonać określone procedury. Jakie? Przede wszystkim są to zabiegu powiększania ust i modelowania ich kształtu, korekta kształtu nosa, wolumetria policzków czy modelowania brody. Warto zaznaczyć że w wielu krajach zachodu, osoby niepełnoletnie nie mogą korzystać z wypełniaczy nawet za zgodą rodziców. Dziwić więc może fakt ,że w Polsce zarówno niektóre kosmetyczki ale i niektórzy lekarze wykonują tego typu zabiegi u osób niepełnoletnich.
Jaka rekonwalescencja po zabiegach na twarz?
Wyróżnić można dwa zasadnicze trendy dotyczące medycyny estetycznej obszaru twarzy. Jednym z nich jest minimalizowanie inwazyjności wszystkich wykonywanych procedur. Dzięki wykorzystaniu zaawansowanych technologii dostępnych jest wiele zabiegów, które cechują się minimalną inwazyjnością lub jej całkowitym brakiem. Doskonałymi przykładami tego typu procedur odmładzających są lasery nieablacyjne, HIFU, Accent Prime czy ergolift. Zabiegi odmładzające o umiarkowanej inwazyjności to m. in. lasery frakcyjne, radiofrekwencja mikroigłowa czy inne zabiegi związane z nakłuwaniem skóry. Osoby ceniące sobie brak inwazyjności i konieczności rekonwalescencji po zabiegu wybiorą procedury nieinwazyjne, określane jako zabiegi „bankietowe”.
Z kolei osoby, którym nie przeszkadza konieczność wygojenia skóry po jej nakłuwaniu, a jednocześnie – zależy im na wysokiej efektywności, zdecydują się na zabiegi frakcyjne ablacyjne. Bez względu na dokonany wybór, procedury cechują się wysokim profilem bezpieczeństwa, a także zminimalizowaniem ryzyka wystąpienia efektów ubocznych. Wyróżnia je coś jeszcze – możliwość uzyskania długotrwałego i bardzo naturalnego efektu. I to odróżnia takie kompleksowe zabiegi odmładzające od tych procedur, które obecnie cieszą się największym zainteresowaniem, zwłaszcza wśród młodych osób. Mowa o zabiegach z wykorzystaniem kwasu hialuronowego jako wypełniacza.
Pokolenie „klonów”?
W przypadku zabiegów wspomnianych zabiegów odmładzających (frakcyjnych i niefrakcyjnych) uzyskiwany jest bardzo pożądany efekt remodelingu skóry. Nakłuwanie skóry, poddanie jej działaniu fal radiowych czy ultradźwiękowych, generowanie w tkance podskórnej kontrolowanego efektu termicznego – wszystko to prowadzi do:
- pobudzenia syntezy włókien kolagenowych i elastynowych
- aktywowania krążenia krwi i limfy
- skrócenia już obecnych włókien kolagenowych
Powstawaniu mikrourazów towarzyszy pobudzenie procesów regeneracyjnych, dzięki czemu struktura skóry ulega przebudowie. Skutkuje to wygładzeniem zmarszczek, redukcją blizn i przebarwień, wzmocnieniem skóry, jej ujędrnieniem i wygładzeniem wiotkości.
A jakie możliwości dają zabiegi z wykorzystaniem kwasu hialuronowego, nadmiernie promowane chociażby w social mediach? Otóż kwas hialuronowy stosowany jako wypełniacz ma na celu przede wszystkim natychmiastową zmianę wyglądu twarzy. Wystarczy jedna wizyta w gabinecie medycyny estetycznej, aby powiększyć usta czy zmienić ich kształt, skorygować wygląd nosa czy podbródka. Jest to jednak działanie wyłącznie „doraźne”, mające na celu jedynie natychmiastową zmianę rysów twarzy. Czy na lepsze? To kwestia mocno dyskusyjna. Umiejętnie wykorzystany kwas hialuronowy pozwala oczywiście na uzyskanie naturalnego, harmonijnego wyglądu twarzy. Jednak obecnie pojawia się niepokojący trend, dominujący przede wszystkim wśród młodych ludzi, pozostających pod wpływem influencerów. Najprościej trend ten można określić jako „fabrykę klonów”.
Przybywa osób, które dążą do ściśle określonego wyglądu, upodabniając się do konkretnej, znanej osoby. W ten sposób utrwala się moda na jeden kształt ust czy nosa. Zanika jakakolwiek indywidualność, a twarz wielu osób wygląda nienaturalnie. Wynika to z faktu, iż zabieg modelowania dowolnej partii twarzy powinien być przeprowadzany indywidualnie, a efekt zawsze powinien harmonizować z naturalnymi rysami. Przecież powinno chodzić o to, aby poprawić swój wygląd bez natychmiastowego skojarzenia z ingerencją w rysy twarzy. Niestety – wielu młodym osobom nie przeszkadza fakt, że zaczynają wyglądać podobnie do coraz szerszego grona, podążającego taką samą drogą. Jednocześnie nastolatki i osoby mające około dwudziestu lat zaczynają wyglądać dużo starzej niż wskazuje ich metryka.
Co zamiast „kopiowania” wyglądu?
W opozycji do takiej strategii warto przedstawić, jaka strategia urodowa dominuje u bardziej świadomych osób. Tendencja ta jest szczególnie zauważalna u azjatyckich kobiet, przykładających ogromną rolę do przemyślanej pielęgnacji. Trend ten zaobserwować można także u osób, którym szczególnie zależy na naturalnym, a jednocześnie atrakcyjnym wyglądzie, np. światowej klasy aktorek czy aktorów. Mowa o takim dbaniu o urodę, które pozwoli na spowolnienie oznak starzenia, ale jednocześnie – umożliwi zachowanie prawidłowej mimiki i naturalnych rysów twarzy. Tego typu strategia obejmuje wspomniane wcześniej zabiegi medycyny estetycznej, ukierunkowane na remodeling skóry, ale także – odpowiedni styl życia. Mowa o właściwej aktywności fizycznej, racjonalnej diecie, regularnej pielęgnacji skóry czy stosowaniu ochrony przeciwsłonecznej. Tego typu postępowanie pozwala zarówno zredukować już widoczne oznaki starzenia, jak i spowolnić jego postępowanie. Jest to zatem bardzo skuteczne działanie anti-aging i sposób na starzenie się z klasą.
Zabiegi medycyny estetycznej pozwalają na radykalną poprawę struktury skóry, wzmacniają ją. Dzięki takim zabiegom możliwe jest zarówno miejscowe wygładzenie zmarszczek, jak i kompleksowe odmłodzenie całej twarzy na drodze poprawy jej owalu. A wszystko to bez niechcianych ingerencji w rysy twarzy czy ryzyka, że ktoś nas nie rozpozna lub pojawi się rozczarowanie z ostatecznego efektu estetycznego. Z kolei kwas hialuronowy ma bardzo ograniczone właściwości odmładzające. Owszem – u osób z głębokimi zmarszczkami może być użyty jako wypełniacz. Jednak lepsze i dłuższe efekty uzyskane zostaną przy zastosowaniu wypełniaczy o działaniu biostymulującym, takich jak hydroksyapatyt wapnia, stymulatory tkankowe czy tropokolagen. Kwas hialuronowy pozwala odmłodzić twarz w jeszcze jednym przypadku – gdy doszło do zaniku podskórnej tkanki tłuszczowej na twarzy. Wówczas zaobserwować można zapadanie się policzków, wiotczenie skóry, zmarszczki i opadanie owalu twarzy. Przywrócenie odpowiedniej objętości policzków pozwala na przywrócenie objętości w centralnej części twarzy i wygładzenie skóry.
W pogoni za szczupłą sylwetką
Obecnie medycyna estetyczna oferuje równie wiele zabiegów na twarz, jak i na ciało. Modelowanie sylwetki nigdy nie było prostsze – nowoczesne technologie pozwalają na uzyskanie wymarzonej sylwetki bez udziału skalpela. Kiedyś sposobem na wyszczuplenie wybranych partii ciała były jedynie inwazyjne zabiegi liposukcji. Dziś są one z powodzeniem zastępowane całkowicie nieinwazyjnymi lub inwazyjnymi jedynie w minimalnym stopniu procedurami. Wymienić można tu chociażby zabiegi kriolipolizy, HIFU, lipolizy iniekcyjnej, Accent Prime czy lasery. Umożliwiają one miejscową redukcję depozytów tkanki tłuszczowej.
Poza odchudzaniem, trendem stale rosnącym w siłę jest modelowanie wybranych partii ciała – piersi, pośladków czy bioder. W przypadku biustu jedynym sposobem uzyskania zadowalającego efektu to implanty. Niektórzy wykonują również lipotransfer chodź efekt takiego zabiegu na biust nie jest zadowalający. Powiększanie pośladków można uzyskać dzięki zabiegowi wszczepienia implantów silikonowych ale w ostatnich latach bardzo popularne stało się tzw. BBL czyli powiększanie pośladków poprzez lipotransfer czyli liposukcje tkanki tłuszczowej z innej partii ciała i przeszczepieniu jej w pośladki. Jak wiadomo – są to zabiegi bardzo inwazyjne, przeprowadzane w narkozie i obarczone ryzykiem licznych powikłań. Stowarzyszenie Amerykańskich Chirurgów plastycznych podało że według statystyk, najwięcej powikłań oraz zgonów pojawia się właśnie przy zabiegu BBL. A przecież można go z powodzeniem zastąpić bezpiecznymi procedurami modelującymi sylwetkę wraz z regularnymi ćwiczeniami. Warto zatem przyjrzeć się bliżej obowiązującym trendom w modelowaniu ciała i sprawdzić, które z nich są najbardziej godne polecenia.
Inwazyjne metody modelowania ciała
Chirurga plastyczna od lat budzi ogromne zainteresowanie. Tego typu zabiegi pozwalają na znaczące zmiany w wyglądzie – skorygowanie kształtu nosa, inwazyjny lifting twarzy, powiększanie piersi czy liposukcja. Można liczyć na natychmiastowy efekt, zauważalny bezpośrednio po zabiegu. Jednak tego typu ingerencje w ciało mają kilka istotnych ograniczeń. Po pierwsze – wyróżniają się znaczną inwazyjnością, za czym idzie ryzyko wystąpienia takich powikłań jak:
- krwawienie
- blizny
- zakażenie
- długo utrzymująca się bolesność
- konieczność długiej rekonwalescencji
- zatory tłuszczowe
- powikłania związane z narkozą
Ponadto wiele inwazyjnych zabiegów ma nieodwracalny lub trudny do skorygowania charakter. I wreszcie – takie inwazyjne modelowanie sylwetki nie ma nic wspólnego z holistycznym podejściem do własnego ciała. Sama liposukcja czy modelowanie pośladków nie zapewni nienagannej figury, jeśli nie będzie szła w parze z odpowiednią jego pielęgnacją.
Niestety – pomimo tak wielu wad, operacje plastyczne cieszą się sporym zainteresowaniem, wzmacnianym przez social media i poddających się tym zabiegom influencerów. Wiele osób podziela pogląd, że taki sposób na szybkie i pozornie bezproblemowe poprawianie sylwetki jest godny naśladowania. Zupełnie inaczej do kwestii pracy nad sylwetką podchodzi bardziej świadoma część społeczeństwa. I wcale nie oznacza to konieczności zrezygnowania z zabiegów medycyny estetycznej. Wystarczy jedynie wiedzieć, jakie zabiegi wybrać.
Piękna sylwetka bez skalpela – to możliwe!
Obecnie najbardziej godnym polecenia trendem w medycynie estetycznej jest holistyczne spojrzenie na pacjenta. Oznacza to, że wizyta u specjalisty nie powinna sprowadzać się wyłącznie do koncentrowania się na jednym rozwiązaniu – modelowanie sylwetki wymaga spojrzenia całościowego. Warto pamiętać, że ta gałąź medycyny estetycznej, która dotychczas kojarzyła się wyłącznie z omówionymi przed chwilą inwazyjnymi zabiegami obecnie dominowana jest przez procedury o zupełnie innym charakterze. Zdecydowaną większość inwazyjnych zabiegów na ciało można zastąpić znacznie bardziej przyjaznymi dla organizmu procedurami. Mowa m. in. o następujących technologiach:
- Accent Prime, czyli zabieg ujędrniający skórę, pozwalający zmniejszyć obwody ciała, redukujący tkankę tłuszczową,
- lasery frakcyjne ablacyjne i nieablacyjne, umożliwiające ujędrnianie skóry i poprawę jakości sylwetki, redukcję rozstępów,
- Dermapen, czyli intensywne nakłuwanie skóry likwidujące rozstępy, wiotką skórę,
- radiofrekwencja mikroigłowa, łącząca właściwości fali radiowej z mikronakłuwaniem; umożliwia jednoczesną poprawę jakości skóry,
- lipoliza iniekcyjna, czyli nakłuwanie tkanki tłuszczowej w celu wprowadzenia preparatu niszczącego komórki tłuszczowe,
- kriolipoliza, polegająca na niszczeniu tkanki tłuszczowej przy pomocy jej selektywnego wychładzania,
- endermologia, czyli głęboki masaż skóry i tkanki podskórnej, stanowiący doskonałe uzupełnienie wszelkich procedur odchudzających,
- Hifu, czyli zabieg który intensywnie redukuję tkankę tłuszczową i napina skórę
Kiedyś krokiem milowym w walce o wymarzoną sylwetkę były zabiegi z użyciem skalpela. Dziś medycyna estetyczna oferuje znacznie więcej – możliwe jest równie skuteczne modelowanie sylwetki, ale bez ponoszenia niepotrzebnego ryzyka zdrowotnego. Wystarczy rozsądne podejście do zabiegów, a także świadomość, że zawsze powinny one iść w parze z regularną aktywnością fizyczną, nawadnianiem organizmu i stosowaniem odpowiednio zbilansowanej diety. Wówczas mamy pewność, że utrzymamy nie tylko perfekcyjną sylwetkę, a także nienaganne zdrowie.