Punkty i plamy rubinowe – jak się ich pozbyć?
Plamy rubinowe należą do zmian skórnych, które mimo że są zupełnie niegroźne, znacząco pogarszają wygląd i samopoczucie. Z tego powodu coraz więcej osób poszukuje informacji na temat tego, jak leczyć ten problem oraz czy w ogóle można się go całkowicie pozbyć. Najlepszym rozwiązaniem będzie skorzystanie z pomocy specjalisty medycyny estetycznej, który wykona zabieg usuwania plam rubinowych.
Co to są plamy rubinowe?
Plamy rubinowe to zmiany skórne przyjmujące najczęściej czerwone lub różowe zabarwienie, choć możliwe są też plamy w kolorze niebieskim lub fioletowym. Często w odniesieniu do tej dolegliwości używa się także nazw takich jak naczyniaki rubinowe, naczyniaki starcze, plamy de Morgana lub po prostu rubinki. Zazwyczaj mają okrągły lub owalny kształt i średnicę od 1 do 5 milimetrów. Plamy rubinowe są na ogół położone w poziomie skóry lub ewentualnie delikatnie się wybrzuszają. Miejsca ich występowania na ciele to głównie ramiona, przedramiona, nogi i tułów.
Naczyniaki rubinowe zalicza się do zmian łagodnych, co oznacza, że nie rozwijają się na ich podłożu nowotwory złośliwe. Należy jednak zachować czujność, ponieważ zmiany rakowe i czerniaki mogą upodabniać się do naczyniaków. Szybkie powiększanie się, ewolucja zmiany lub intensywne krwawienia powinny być sygnałem ostrzegawczym i skłonić do diagnostyki onkologicznej. Najczęściej punkty rubinowe stanowią po prostu duży problem estetyczny, dlatego wiele osób decyduje się na ich usunięcie. Ma to tym większy sens, że nie tylko nie znikają one samoistnie, ale wręcz mają skłonność do powiększania się wraz z wiekiem.
Punkty rubinowe – przyczyny
Mechanizmem powstawania plam rubinowych jest nadmierny rozrost naczyń krwionośnych. Nowe naczynia mogą rozwijać się z już istniejących kapilar lub zupełnie od podstaw na drodze waskularyzacji. W większości przypadków konkretna przyczyna pojawienia się naczyniaka pozostaje niestety nieznana. Z pewnością pewną rolę odgrywają tu procesy starzenia. Naczyniaki rubinowe występują przede wszystkim u osób po 40. roku życia. U seniorów są już na tyle powszechnym znaleziskiem, że ich występowanie w grupie wiekowej 75 lat i więcej szacuje się na ponad 70%. Znacznie rzadziej można natrafić na takie zmiany u osób młodych. W ostatnich latach podjęto próbę określenia genetycznego podłoża rubinków. Po wyizolowaniu DNA z komórek pobranych z ich obrębu odkryto specyficzne mutacje w białkach uczestniczących w angiogenezie.
Wraz z wiekiem systemy naprawy mutacji stają się mniej skuteczne, co może w pewnym stopniu wyjaśniać, dlaczego plamy de Morgana występują głównie u osób starszych. Poza tym zauważono rodzinną tendencję do ich tworzenia. Nie bez znaczenia jest również nadmierna ekspozycja na promieniowanie słoneczne, która wywiera szereg niekorzystnych efektów na skórę. Do zmian naczyniowych mogą predysponować też niektóre choroby, na przykład zakażenia wirusem HHV-8, jak również leki (zwłaszcza immunosupresyjne i hormonalne) i chemikalia. Wysoki poziom hormonów płciowych i prolaktyny sprzyja tworzeniu plam rubinowych u kobiet ciężarnych. Tak jak w przypadku wielu dolegliwości dermatologicznych, swój udział mają ponadto nieprawidłowa dieta i używki.
Czy naczyniaki rubinowe znikają samoistnie?
Wiele osób, które posiadają na swojej skórze naczyniaki rubinowe, zastanawia się, czy jest szansa na samoistne zniknięcie takich zmian. Niestety tak się nie dzieje – jedynym sposobem na pozbycie się plam rubinowych jest wizyta u lekarza medycyny estetycznej lub kosmetologa i profesjonalny zabieg. Jeśli chodzi o domowe sposoby, to w przypadku naczyniaków nie są one skuteczne. Nie udowodniono, aby jakiekolwiek kosmetyki czy zabiegi pielęgnacyjne były w stanie poradzić sobie z tym problemem. Pod żadnym pozorem nie wolno też samodzielnie zdrapywać ani nacinać rubinków.
Jak usunąć plamy rubinowe?
Do usuwania plam rubinowych wykorzystuje się metody takie jak laseroterapia, elektrokauteryzacja i kriochirurgia. Elektrokauteryzacja polega na zamykaniu nieprawidłowych naczyń włosowatych w obrębie zmiany na drodze koagulacji. Jest to skuteczny zabieg, jednak niesie ze sobą pewne ryzyko powstawania blizn. Takich powikłań chcemy oczywiście za wszelką cenę uniknąć. Z kolei kriochirurgia wykorzystuje niską temperaturę i wymrażanie tkanek, najczęściej z użyciem ciekłego azotu. Choć ogólnie jest to zabieg mało inwazyjny, istnieje prawdopodobieństwo uszkodzenia tkanek, powstawania pęcherzy z płynem i bliznowacenia. Z tego względu najlepszą metodą usuwania plam rubinowych okazuje się laseroterapia.
Laserowe usuwanie punktów rubinowych
Spośród różnych dostępnych laserów do usuwania rubinków najlepiej nadaje się technologia Dye VL. Wykorzystuje ona intensywne światło pulsacyjne (IPL) o długości fali od 500 do 600 nanometrów, które jest pochłaniane przez aż dwie substancje w naszym ciele – melaninę i hemoglobinę. Dzięki temu lasery Dye znajdują zastosowanie zarówno w usuwaniu zmian naczyniowych, jak i przebarwień. Jeśli chodzi o punkty rubinowe, to po przyłożeniu głowicy urządzenia do skóry dochodzi do absorpcji światła przez hemoglobinę oraz ostatecznie jej rozpadu. W efekcie nieprawidłowe naczynka obkurczają się i przestają być widoczne.
Przed rozpoczęciem procedury na skórę nakłada się specjalny żel oraz osłania oczy ochronnymi okularami. Zabieg laserem Dye VL trwa kilkanaście – kilkadziesiąt minut i nie należy do bolesnych. Po jego zakończeniu skóra może być jedynie nieco zaczerwieniona i obrzęknięta. Przez kilka kolejnych tygodni należy w sposób szczególny chronić skórę przed słońcem i czynnikami podrażniającymi. Rezultaty laseroterapii są widoczne już po pierwszej wizycie. Aby całkowicie pozbyć się plam rubinowych, zazwyczaj należy jednak odbyć serię 3-4 zabiegów. Rubinki można usunąć również za pomocą technologii Nd Yag. Obydwie technologie są dostępne w naszej klinice.