Wbrew pozorom, leczenie bruksizmu nie musi być skomplikowane. W związku z tym, iż jest to schorzenie psychosomatyczne, warto radzić sobie z nim na wielu płaszczyznach. Nie ma jednak wątpliwości co do tego, że chcąc pozbyć się uporczywych objawów tego schorzenia, pomóc nam może przede wszystkim botox.
Botoks, jak potocznie nazywana jest toksyna botulinowa, daje najlepsze efekty w terapii bruksizmu. Jego wstrzykiwanie, powoduje zmniejszenie napięcia mięśnia i w efekcie jego rozluźnienie. Sam zabieg jest mało inwazyjne i prawie bezbolesny, choć w niektórych przypadkach, lekarze decydują się na zastosowanie znieczulenia miejscowego.
Pojedynczy zabieg trwa około 15 minut. Jego efekt zaczyna być widoczny w ciągu 3-7 dni i utrzymuje się do 4-6 miesięcy. Po tym czasie należy go wykonać ponownie. Cała terapia trwa około dwóch lat.
Leczenie bruksizmu poprzez wstrzykiwanie toksyny botulinowej, nie wywołuje znaczących efektów ubocznych i daje doskonałe rezultaty, kończąc problemy pacjenta z nadmierną aktywnością i napięciem mięśni żwaczy.
Leczenie bruksizmu – inne metody
W związku z tym, że bruksizm jest wywoływany również przez stres, specjaliści podkreślają, iż na jego wyleczenie może wpłynąć zmiana trybu życia pacjenta. Schorzenie to leczyć można także w gabinetach stomatologicznych, ale tak naprawdę, dentyści są nam w stanie zapewnić jedynie doraźną pomoc. Oferują oni swoim pacjentom specjalne nakładki na zęby, które zakładane na noc, mają chronić zęby przez ścieraniem i ograniczać zgrzytanie nimi. Ten sposób, w przeciwieństwie do kuracji botoksem, nie jest jednak w stanie całkowicie wyeliminować problemu oraz jego przyczyny.