Kwas polimlekowy – hit czy marketingowy kit?

data publikacji:
data aktualizacji:

kwas polimlekowyKwas polimlekowy, dostępny na polskim rynku od ponad dwóch dekad, od kilku lat przeżywa swój renesans. Niektórzy specjaliści polecają go jako remedium na niemal każde niedoskonałości skóry – zmarszczki, bruzdy, utratę jędrności i elastyczności. Nazywany jest on całkowicie bezpiecznym stymulatorem, co mija się nieco z prawdą. Jak pokazuje badania, bezpieczeństwo kwasu mlekowego nie jest stuprocentowe, a co najważniejsze – nie posiada on takich właściwości stymulujących, jakie często mu się przypisuje. Jaka jest zatem prawda o kwasie polimlekowym?

Co to jest kwas polimlekowy?

Kwas polimlekowy (PLLA, poly-L-lactic acid) to zsyntetyzowany po raz pierwszy w 1954 roku przez Francuzów polimer złożony z monomerów, należący do grupy alfa-hydroksykwasów. W medycynie wykorzystywany był początkowo głównie do produkcji rozpuszczalnych nici chirurgicznych, a od ponad 20 lat stosuje się go w medycynie estetycznej. W USA wciąż częściej używany jest on przez chirurgów plastycznych, w Europie zaś, w tym w Polsce, od kilku lat przeżywa swój renesans medycynie estetycznej.  Skąd to rosnące zainteresowanie?

Wynika ono z potrzeby poszerzania kręgu substancji i zabiegów, które mają zapewnić młodzieńczy wygląd. Podkreśla się, że iniekcja kwasu polimlekowego spłyca lub całkowicie niweluje zmarszczki i bruzdy, a także poprawia jędrność i elastyczność skóry. Jako w pełni biodegradowalny i bezpieczny stymulator polecany jest on przez szeroką grupę specjalistów. w naszej klinice nie stosujemy go jednak zbyt często. Dlaczego?

Czy kwas polimlekowy to stymulator?

Przede wszystkim zacznijmy od tego, że kwas polimlekowy, który dostępny jest na rynku w postaci proszku do rozpuszczenia w wodzie w określonym czasie przed zabiegiem, według klasyfikacji i norm FDA jest wypełniaczem skórnym, a nie stymulatorem. Tym samym jego zadaniem nie jest przede wszystkim pobudzenie komórek do regeneracji i odżywienie skóry, ale – jak sama nazwa wskazuje – wypełnienie zmarszczek i nierówności na jej powierzchni.

Jakie są działania niepożądane?

Skoro nie jest biodegradowalnym stymulatorem, nie można mówić o całkowitym bezpieczeństwie jego stosowania. Co więcej, możliwe działania niepożądane pojawić mogą się po niewłaściwej iniekcji preparatu, co było szczególnie często obserwowanym zjawiskiem w początkowych latach stosowania kwasu. Skutek uboczny w postaci ziarniniaków, czyli małych, ale wyczuwalnych guzków pod skórą, jest wprawdzie rzadziej odnotowywany, jednak technika aplikacji nadal jest bardzo istotna i niełatwa. Rekomendowane jest nieumieszczanie produktu w skórze właściwej, omijanie okolic oczu, ust i powyżej oczodołu, a także unikanie iniekcji domięśniowej.

Działania niepożądane kwasu polimlekowego związane są także z faktem, że po podaniu nie jest możliwe kontrolowanie jego działania. Silne pobudzenie układu immunologicznego, które następuje po iniekcji produktu, może zaś u każdego pacjenta skutkować nieco innym efektem.

Jakie sa powikłania po kwasie polimlekowym?

W kontekście możliwych powikłań po iniekcji kwasu polimlekowego warto wspomnieć o coraz częściej obserwowanych skutkach ubocznych stosowania wypełniaczy. Coraz to nowe badania, wskazują, że w obrazie USG wykonywanym na twarzy osób, które nawet kilkanaście lat temu stosowały wypełniacze, wciąż widoczne są ich pozostałości. Głownym problemem kwasu polimlekowego jest taki że ze względu na jego konsystencje i sposób działania nie można go usunąć. Hialuronidaza nie działa.

Kwas hialuronowy czy kwas polimlekowy?

Jak już ustalono obydwa te preparaty są wypełniaczami. O ile jednak efekty zabiegu z użyciem kwasu hialuronowego są widoczne od razu to na efekty kwasu polmlekowego trzeba czekać nawet kilka miesięcy. Powikłania po kwasie hialuronowym, takie jak, migracja, nadmiar preparatu itd. są odwracalne za pomocą hialuronidazy. Powikłania po kwasie polimlekowym są odwracalne tylko chirurgicznie. Kwas polimlekowy jest droższy a jego efekt znacznie bardziej subtelny. Klasyczne modelowanie twarzy jest niemożliwe za pomocą tego preparatu. Jeżeli jednak chcesz poprawić jędrność skóry twarzy, przywrócić jej elastyczność, odżywić i nadać blasku, żaden z tych preparatów nie ma takich właściwości. Najlepsze w tym wypadku są zabiegi laserowe czy ogólnie zabiegi wykorzystujące technologie hi-tech. Kwas polimlekowy wydaje się mieć lepsze zastosowanie w modelowaniu pośladków niż w zabiegach na twarz.